Szczególne podziękowania dla BRciaka i Castiela.
Dla mnie oni są honorowymi członkami klanu i moimi najlepszymi przyjaciółmi z CoJ-a.
Ten klan nie istniał by gdyby nie oni.
Oni mówili mi ,,Nic nie rób poczekaj do jutra. Zobaczymy na pewno będzie dobrze!".
Wczoraj zdałem sobie sprawę, że dla takiego dziecka jak ja sprawa bycia szefem klanu jest zbyt trudna i ja sam mam potem kłopoty.
Dzięki nim tak naprawdę ATI nadal jest w klanie i nie utraciliśmy na tym dużo reputacji.
I mam taką prośbę.
Zastanówcie się zanim coś powiecie.
Zróbmy głosowanie czy jestem dobrym szefem klanu.
Jeżeli większośc opowie się, że słabo rządzę klanem i lepiej miec lepszego szefa zrobimy wybory nowego szefa klanu, a ja będę zwykłym członkiem